czwartek, 13 marca 2014

Maseczka aspirynowa.

Dzisiaj chciałabym podzielić się z Wami "przepisem" na maseczkę aspirynową, który podpatrzyłam u jednej z moich ulubionych Youtuberek ;) 


Maseczka, której głównym składnikiem jest najpopularniejszy lek na przeziębienie i grypę, jest idealnym rozwiązaniem dla osób zmagających się z niedoskonałościami skóry. Działa antybakteryjnie i przeciwłojotokowo, zamyka pory, łagodzi stany zapalne, oczyszcza i odświeża skórę. Regularne stosowanie przynosi widoczne efekty.
 

Aby przygotować maseczkę potrzebujemy:
- 4 tabletki zwykłej aspiryny,
- 3/4 łyżeczki wody,
- 3/4 łyżeczki jogurtu naturalnego (bez cukru!) lub kefiru.


Wykonanie:

Aspirynę wrzucamy do szklanego naczynia:



Dodajemy wodę (ok. 3/4 łyżeczki): 



Czekamy aż aspiryna pochłonie wodę (tabletki spulchnieją):



Dodajemy jogurt/kefir (ok. 3/4 łyżeczki):


I mieszamy (najlepiej palcem ;) ):


Konsystencja, którą otrzymamy wygląda mniej więcej tak:



Nakładamy maseczkę na ok. 20 minut.


  Po upływie wyznaczonego czasu spłukujemy maseczkę letnią wodą, przy okazji wykonując kolistymi ruchami delikatny peeling. 

I gotowe! Już po pierwszym użyciu skóra jest odświeżona i oczyszczona. Pamiętajcie jednak, iż systematyczność stosowania maseczki przyniesie bardziej widoczne i długotrwałe efekty. 
Najlepiej stosować ją 1-2 razy w tygodniu.

UWAGA! Maseczki nie mogą stosować osoby uczulone na aspirynę!

Zachęcam do wypróbowania tej metody. Może w Waszym przypadku, podobnie jak u mnie, maseczka aspirynowa okaże się ciekawą alternatywą dla gotowych produktów drogeryjnych, czy też aptecznych.

4 komentarze:

  1. Muszę wypróbować, bo zmagam się z niedoskonałościami, a drogeryjne "cuda" wcale mi nie pomagają :)
    Bardzo fajny pomysł :)
    Obserwuję :)
    Pozdrawiam cieplutko,
    chocolatte-dream.blogspot.com

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. Ja mam kilka ulubionych drogeryjnych maseczek, ale lepsze efekty zauważam jednak po aspirynowej :)

      Usuń
  2. ciekawy pomysł! czas wypróbować :)

    OdpowiedzUsuń